Miał być sweterek, a będzie laleczka. A to wszystko dzięki solidnie pracującej Poczcie Polskiej, no i listonosz się spisał, dotarł szybciutko i najważniejsze że paczki nie zgubił :-). Cieszy mnie to bardzo, bo już nie mogłam się doczekać kiedy przedstawię następną lalę. Ta lala to niedawno pokazany "golas". Teraz "golas" dostał ubranka i się troszkę zmienił. No i się doczekałam tej chwili. Lala dostała już imię "Amelka". Imię super, podoba mi się. Myślę, że zadomowi się w nowym domku z małą Amelką. Amelki nie znam, ale może kiedyś ją zobaczę. Wiem tylko tyle że jest jeszcze malutka, ale to nic, lala poczeka. Rośnij szybko Amelko i chowaj się zdrowo i wesoło. A wszystkich zapraszam do oceny lalki "Amelki".
.
Ciociu jeszcze raz Wielkie Dzięki, laleczka cudowna, aż szkoda nam się z nią rozstać. Pozdrawiamy serdecznie
OdpowiedzUsuńDominik to bierz się z Szymonem za lalkę i do zabawy, ona szybko się nie zniszczy. Pozdrawiam Was.
UsuńChyba najśliczniejsza ze wszystkich lalek.
OdpowiedzUsuńCzy śliczniejsza?...może trochę w innym stylu i dlatego tak się wydaje.
Usuń